Walka z korupcją, finansowaniem terroryzmu i pralniami brudnych pieniędzy w Indiach.

![]() |
Premier Indii, Narendra Modi, z indiatoday.com |
W czasie, kiedy uwaga całego świata
skierowana jest ku Stanom Zjednoczonym, rząd indyjski podjął bardzo ważną
decyzję. Wczoraj, tj. 8 listopada, ku powszechnemu zaskoczeniu premier Narendra
Modi ogłosił w państwowej telewizji, że z dniem dzisiejszym (!) wszystkie
banknoty o najwyższych nominałach 500 Rs i 1000 Rs tracą swoją ważność.
Równocześnie od 10 listopada do obiegu zostaną wprowadzone nowe pięćsetki oraz
po raz pierwszy w historii kraju banknoty 2000 Rs.
Stare banknoty można
wpłacać na konta bankowe i pocztowe od jutra, tj. 10 listopada, do 30 grudnia
br. Po złożeniu odpowiedniej deklaracji zdeponowanie tych banknotów będzie
możliwe również w wyznaczonych bankach do końca marca przyszłego roku. Z
bankomatów będzie można wybrać max. 2000 Rs dziennie, z kont bankowych – 10 000
Rs dziennie i 20 000 Rs tygodniowo. Dziś 9 listopada wszystkie banki są
zamknięte, a bankomaty nieczynne. Od jutra przez kolejne 2 tygodnie po
wylegitymowaniu się będzie można również wymienić stare banknoty 500 Rs i 1000
Rs na banknoty o niższym nominale, do maksymalnie 4000 Rs dziennie.
![]() |
Już od jutra znajdą się w obiegu takie banknoty |
Do północy z 11 na 12
listopada będzie można korzystać ze starych banknotów przy:
-
opłacaniu
usług medycznych w szpitalach rządowych,
-
przy
kupowaniu biletów lotniczych, kolejowych i autobusowych (w przypadku tych
ostatnich dotyczy to tylko przewoźników rządowych),
-
na
stacjach benzynowych, sklepach należących do spółdzielni rządowych oraz w
krematoriach,
-
na
lotniskach międzynarodowych (wymiana na nowe banknoty do limitu 5000 Rs).
Nie będzie żadnych utrudnień i ograniczeń
dla transakcji online.
***
Decyzja rządu indyjskiego zapadła
zupełnie niespodziewanie dla ogólnej publiczności, choć spotkała się z dość
powszechnym zrozumieniem i uznaniem. Wśród stosunkowo niewielu głosów krytyki
dominują te podnoszone przez opozycję, która przejęła się losem najuboższych i
przykładowo określiła takie zaskakujące działanie rządu jako absurdalne (słowa
członka politbiura partii komunistycznej) lub drakońskie (Chief Minister
Bengalu Zachodniego). Niektóre media donoszą o chaosie panującym dziś rano
wśród drobnych sklepikarzy, kierowców rikszy czy na targowiskach. Nikt nie chce
przyjmować wycofanych nominałów, a popularne setki stały się bardzo pożądanym
dobrem. Nie brak głosów, że działanie rządu wypędziło klientów z bazarów, co
odbije się na kondycji finansowej zwłaszcza sprzedawców warzyw i owoców (które
trzeba sprzedać jak najszybciej, by się nie zepsuły). Czy wprowadzenie jednak
takiej reformy bez elementu zaskoczenia miałoby jakikolwiek sens?
Śledzący temat walki rządu indyjskiego z
procederem prania brudnych pieniędzy mogli od dłuższego czasu oczekiwać
ogłoszenia takiej decyzji.
Już na
pierwszym posiedzeniu rządu po wygranych w 2014 roku wyborach, Narendra Modi
powołał do życia tzw. SIT, Specjalną Grupę Śledczą monitorowaną przez Sąd
Najwyższy, mającą zając się sprawami prania brudnych pieniędzy. Kilka miesięcy
później zainicjowano akcję nakłaniania ludności do otwierania kont w bankach
(wcześniej konto w banku posiadała jedynie warstwa lepiej usytuowana).
W ślad za
tym poszły dalsze działania: rząd wynegocjował z Mauritiusem umowę o unikaniu
podwójnego opodatkowania oraz szereg umów z rajami podatkowymi (w tym ze
Szwajcarią) o automatycznej wymianie informacji. Następnie wydano ustawę, która
umożliwiła w określonym czasie legalne sprowadzenie do Indii przechowywanych na
zagranicznych kontach brudnych pieniędzy. Akcja zachęcająca do ujawnienia
nieopodatkowanych środków i mająca na celu objęcie kontrolą tych olbrzymich sum
pieniędzy (szacuje się, że chodzi o 7 lakhów crore Rs, czyli o 70 000 000 000
000 Rs; o jakiej kwocie jest tutaj mowa? Proszę, niech ktoś policzy, ja już się pogubiłem... 100 Rs to ok. 6 PLN), funkcjonujących
niezależnie i równolegle do oficjalnej gospodarki (pewnie nie uwierzycie, ale
Indie to naprawdę bogaty kraj) nie przyniosła oczekiwanego skutku. Ponieważ w
Indiach mnóstwo brudnych pieniędzy inwestuje się w nieruchomości, ustanowiono
20% podatek jako karę na tych, którzy dokonują transakcji w gotówce w tym
sektorze (chodzi o sumy powyżej 20 000 Rs). Dla wszystkich transakcji powyżej
200 000 Rs w gotówce ustanowiono 1% podatek u źródła.
Dzięki podjęciu takich działań w
przeciągu 2,5 letnich rządów Modiego, w światowym rankingu najmniej
skorumpowanych państw przygotowywanym przez organizację Transparency
International Indie przesunęły się z pozycji numer 100 na 76 (dla porównania w
rankingu tym Pakistan zajął miejsce 154te, Bangladesz 66te, Chiny 83cie, a Polska –
30te).
***
Czego można się spodziewać po wycofaniu z obiegu starych banknotów
500 Rs i 1000 Rs?
-
wyeliminowanie
z rynku wielkiej ilości brudnych pieniędzy przechowywanych jako gotówka
najczęściej w banknotach właśnie 500 Rs i 1000 Rs,
-
zlikwidowanie
zbytu dla pakistańskich drukarni fałszywych banknotów indyjskiej waluty,
-
zakłócenie
procederu kupowania głosów (gotówką z zapewne nie do końca transparentnych
źródeł) przed wyborami do parlamentu stanowego w UP (Uttar Pradesh), które
odbędą się w 2017 roku. Tak a propos: Według analiz Association for Democratic
Reforms i National Election Watch z lat 2013-2014 aż 75% funduszy finansujących
partie polityczne w Indiach pochodzą z nieznanych źródeł.
-
utrudnienie
procederu finansowania brudnymi pieniędzmi islamskiego dżihadyzmu i ruchów
maoistowskich w Indiach,
-
utrudnienie
procederu finansowania zakrojonych na szeroką skalę akcji nawracania na
chrześcijaństwo hindusów (tak na marginesie: wspieranych przez byłą już
kandydatkę na urząd prezydenta USA, panią Hillary Clinton).
***
Jeśli wybierasz się w najbliższych dniach
do Indii, prawdopodobnie będziesz mógł się spodziewać dłuższych niż zwykle
kolejek zwłaszcza przed bankomatami czy w bankach. Jeśli wróciłeś niedawno z
Indii z indyjską gotówką w postaci banknotów 500 Rs i 1000 Rs (legalnie można
wywieźć do 10 000 Rs czyli ok. 600 PLN) pieniądze te (niewymienialne) będziesz
mógł pewnie zachować jedynie na pamiątkę: chyba że planujesz szybko kolejny
wyjazd do Indii.
Na podstawie m.in.: “In an
attempt to curb black money, PM Narendra Modi declares Rs 500, 1000 notes to be
invalid” z economictimes.com oraz “8
steps of PM Modi's surgical strike against black money” z indiatoday.com
zdjęcie w slajderze z indianexpress.com

Czerwone Drogi Auroville.
Wolontariat w Indiach i świat tamilskich wiosek.
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń